photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LIPCA 2012

dzisiaj konie

dzwonili z galopady żepaczka ;przyjdzie jutro ...

i tak wyszło że tata(trener) odebrał ...

póżniej nasze białaski do bryczki poszły i 1,5h przejażdżka fajnie było

 jakjiego żrebaczka i klacz widzieliśmy sliczne

potem  jazda

nasib klauducjh i naom "ola al'a palce do konia""i jej  pewna rozwalona część ciała

olka tam się stresowała że jeżdzić  technicznie dobrze nie umie i takie tam blal bla bla w kółko

 a potem ja na nieogarniętej nes czego dowód zaraz zobaczycie  i patq z biednymi paluchami

jak nie mogłam się zgrać z nią dzisiaj to masakra porażka na całej lini

 potem ola której chamstwo wypływa uszami "wyrwała " mi moją drożdżówke z truskawkami

 jak to było poza tym że jest ona barrdzo  pyszna i ma pełno truskawek to jest nie dobra my

ślałam że padne

 w autobusie  nie mogłam nawet spokojnie się napić bo bliżniaki cały czas się śmiały

jutro horsiaki i musi być lepiej  musiii

jump