' Czasem chciałbym umieć być skurwysynem. Wszystko co było puścić z dymem.
Zwalić na skutek nie na przyczynę. Pierdolić ten cały sentyment !
Jestem gigantem w tej dziedzinie.
To jest: dywersantem cudzych rozkminek.
Umysł twój to mój gabinet,
wchodzę tam drzwiami i oknami i kominem,
Wiem gdzie postawić kropkę, gdzie przecinek ! '