Notka z blogspot. Przerobiona, nie mogę tu dać wszystkiego: 

[...] Pamiętam, jak kiedyś Agata mówiła mi, że chciałaby, żebym była z nią w klasie, że może mogę się przenieść jakoś. Zawsze spędzałam z nią dużo czasu na świetlicy. Od tego, przyszli już wszyscy. Cała świetlica. Rysowanie Marcinowi 'mojej siostry'.  Byli jeszcze Piotrek i inny Marcin.  Pamiętam, jak Oliwia zaczęła chodzić na świetlicę. Bała się tych moich kolegów. Pamiętam, jak miałam urodziny, tata mi przyniósł cukierki, a ja wstydziłam się je rozdać klasie, zrobiłam to dopiero na świetlicy. Pamiętam, jak bawiłam się z Oliwią w chomiki w bibliotece. Pamiętam, jak Kuba ubrał Oliwii getry na wf, bo coś mu się stało ze spodniami. Pamiętam, jak Sandra komentowała kobietę od matmy. Pamiętam, jak wszystkie dziewczynki były złe, bo chłopcy wchodzili i przeszkadzali w zabawie lalkami za ścianą z dziwnym okienkiem w zerówce. Pamiętam jak Marta się urodziła. Okey, nie. xd Pamiętam, jak Agata się pokłóciła z Izą, o to, że ją obgaduje. Przyszła do mnie i tak specjalnie mówiła 'niemogenapisacchybaxd'. Pamiętam, jak Bartek chował się pod stołem na świetlicy. Pamiętam, jak planowałam, jaka to będę dorosła w 4 klasie, jakie to będę brała rzeczy ze sobą do szkoły. Pamiętam tekst 'nastolatki słuchają muzyki, patrzą na chłopaków i się malują', czy jakoś tak. Pamiętam, jak odsunęłam Marcinowi krzesełko jak siadał, na próbie do pasowania na ucznia w 1 klasie.  Pamiętam, jak zawsze myślałam, że w gimnazjum będzie tak bardzo super. W pewnym sensie miałam rację. Pamiętam mojego dziwnego sąsiada z kotem. Pamiętam bardzo sympatycznego wnuczka mojej sąsiadki - Michałka. Pamiętam, jak Oliwia nie mogła trololo, historia z trzepakiem. Pamiętam ten wieczór, kiedy ja, Natala, babcia, ciocia1 i ciocia2 byłyśmy w jednym, małym pokoju i gadałyśmy o wszystkim. O dzieciństwie cioci. Jak poznała wujka (przyszedł do niej 'umyć ręce' <3), jak jej koleżanka wpadła zimą do zamarzniętego stawu, a ona i reszta zostawili ją i uciekli, bo się przestraszyli. Pamiętam, jak nienawidziłam się bawić w szkołę, ale Oliwia chciała.  Pamiętam moją poprzednią klasę. Teraz zdarza mi się mijać niektórych bez słowa. Tęsknie. [...]

siema kartkówka z chemii, yolo <3