to wszystko wybrane tak bez żadnego powodu
niby przemyślane, wrzucone w myśli - wypadło
tylko co, jak i kiedy?
niepotrzebne niic
zbieramy się w sobie od czasu do czasu
traktujemy uśmiechem
jednym, kilkoma długimi spojrzeniami
mamy na wyciagniecie ręki
i w to wierzymy
a jesień jest coraz chłodniejsza
marzną dłonie
nosy i stopy
no i komu to potrzebne?
przez ogromną lupę doszukujemy się
chwili przyjemności