Fot. Ola Kowalska. <3
Takie tam u mojej kochanej pyzy, która właśnie się nudzi u babci i postanowiła kilka dni przed się wyszaleć za nim będzie musiała udawać porządną. Dzisiejszy dzień ogólnie spoko, prawie cały dzień z Magdą, nie licząc tego, że wstałam o 15, bo dwóch nockach naraz. Dzisiejszą noc zarwę na czytaniu mojej kochanej książi, bo wyszła nowa cześć. Teraz wykąpana siedzę sobie w łóżeczku i gadam z tą kretynką Magdą, która mnie wyciągnęła dzisiaj na rower xD. Cieczy mnie to, że się nie przewróciłam po moim wypadku....
W sumie zastanawiam się co mogę jutro robić, bo ma być ładna pogoda.. Może wyciągnę gdzieś rodziców, albo Magdę... To jest plan, albo pogadam z braciszkiem kochanym, którego jeszcze nie ma w domu i zaczynam się martwić. . .
Zaraz muszę ruszyć dupcię i pójść do rodziców zapytać się, gdzie jest.. Wieć... Znikam <3
~ Gdy spodziewasz się najgorszego, otrzymujesz w końcu coś, co nie jest takie złe ~ Mark Twain