A więc jestem po spotkaniu klasowym <3
BYŁO WYKURWIŚCIE ..
Nie było Pani Żanetki ;c . Ale była ekipa <3 .
Byliśmy w kfc, parku i w house ;d .
Spędziłam z tymi debilami prawie 3 godziny, po czym leże se chora i nie wiem co zrobić. W nocy non stop z gorączką -,- ! Teraz git nawet :D . Wieczorem pewno znowu będę z gorączką, ledwo co żyła ;c . Nie jestem już z nim, myślę że dobrze... Ale trochę szkoda. Trudno, nie jest nam pisane . ... Traz zauważam jaki on naprawdę jest. Jak on chce ze swoim zachowaniem osiagnac srednia 3,6 ? Nie da rady.. Wiem to, ale to już jego życie jego sprawa. ;D
No a teraz pozderki <3 .
Użytkownik someeboody
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.