Od 1 siedzieliśmy w Wiśle wróciliśmy 6 ale było Nam mało ... ;)) A było cudownie;))
Tak miło budzić się i widzieć Jego twarz na poduszce obok ;)) Tak miło zasypiać w Jego ramionach:))
Cudownie brać z Nim przysznic ;)) Cudownie leżeć i nic nie robić ;))
Uwielbiam nasze wygłupy, Twoje łaskotki xD Kocham gdy mówisz " Och jak ja bardzo Cię kocham"
Kocham Twój dotyk, Twe pocałunki :**
Mój cudowny !! :***
A zaraz po powrocie szukanie wzajemnie swojej obecności w pustych mieszkaniach... Dobijające...
Pobudka 7 lipca... Okropna... Nie było już Ciebie obok...
Ale już w sierpniu zaś zaśniemy obok siebie;))
KOCHAM CIĘ NAJDROŻSZY ;))