Z serii łazienkowe roboty ; ) . Taa, wróciłam już z gór. Było męcząco. Okropnie męcząco. Deszczowo. Hah i niezapomnianie. Piękne widoki sobotnie... dziewięciogodzinna wycieczka w deszczu... i'm lovin' it. Nie poszłam na Bystrą, a Starorobociański Wierch i cholerny Ornak, no cóż, dały mi w du.. , zmęczyły mnie okropnie.
Holender! Cały wyjazd klęłam na holendrów, aż w końcu przyjechali do schroniska ; D
I te moje ukochane teksty : " Gruzin nie chce się zaadoptować" albo "Saruman mieszka w Wielkopolsce!", " Sam Spożywczy i Bob Budowniczy" x D
Po prostu się gdzieś przeprowadzę, bo od kiedy wróciłam do włocławka cóż.. rozmywam się, rozpuszczam i wpadam w jakieś dziwne depresje...
Queen - Lily of the valley.mp3
"Cast me from your spell and let me go"