absolutny brak zdjęć, dlatego też jesteście zmuszeni oglądać wnętrze paszczy mojego jedynego ukochanego psa.
i w ogóle teraz tak siedze i czuję, że mnie tak kołysze jak na łódce. nie fajne uczucie.
i wiecie co, gdyby Jezus wiedział w jakim stanie emocjonalnym się teraz znajduję i gdyby powrócił poddałby się tarapii wstrząsowej ośmielę się powiedzieć epilepsja umarlaka.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika softandeasy.
Inni zdjęcia: ;) coooooooneNa tle rzepaku cooooooone:* cooooooone100. Z Alfikiem coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa cooooooone