Jak mnie jebie od środka, wkurwia wszystko...pogoda, ogółem nowe inne wizje na życie, które sie pojawiły, kolejne? tak, ale czy warto? o to jest pytanie..nie wiem czy pakować się w to..hmm..mianowicie poznałam chłopaka, który tak cholernie przypomina K. taaaaaaaaaaaa...;x i chyba nie wiem co robić, no bo co? mam patrzeć na kogoś przez pryzmat kogoś innego, ale on mnie tak jara kurna no. Nie chcę się nim zauroczyć, a z jednej strony chcę..
Chciałabym się komuś wyżalic, gdyby ktoś miał ochote pomóc, nudnej dziewczynie, użalającej się nad sobą-zapraszam...
chore :|