zaczynam świrować-.-

http://www.youtube.com/watch?v=MmZexg8sxyk

notabene, chętnie bym skoczyła z mostu, ewentualnie wieżowca. Ta pogoda mnie zabija DOSŁOWNIE KURWA

-Mimo tego, że wszędzie chuj, brud i zaraza to znalazłam coś takiego jak ŚWIADOMY SEN, hoł hoł hoł. Cóż to takiego zapytacie małe parówczki, ano jest to ŚWIADOME(jak sama nazwa wskazuje) przejście ze ,,ZWYKŁEGO SNU'' do snu ŚWIADOMEGO, który jak nam napomina jest świadomy, oraz my jestesmy świadomi, że w takowym śnie jesteśmy, mamy świadomy umysł i możemy robić coooooooooooooo tylko chcemy. Aby do takiego snu przejść (daje mniej więcej przykład jak to osiągnąć)

a więc:

Ustawiacie sobię budzik na dajmy na to, 4h (sytuacja przed przebudzeniem, ta naturalna faza bez budzika nazywa się fazą REM) nie wstajemy, nie kręcimy się, otwieramy oczy, zamykamy - liczymy do 10. Znów, otwieramy,zamykamy-liczymy do 10 WOLNIEJ. Powtarzamy tą czynność i za którymś razem wejdziemy w Fazę świadomego snu. JEST TO BEZPIECZNE, tak przynajmniej piszą :) 

:hohhoohh, no to powodzenia małe chujki:* pisać na dole czy wam wyszło:)

Panie Boże, dziś nie mam Tobie nic do powiedzenia.

 mam 16 lat a tyle już przeżyłam, wydaje mi się, że ludzie w przeszłości mieli lżejsze życie :<

AMEN