Znowu powracamy z tym łajnem.
Jest dobrze, źle, dobrze, źle- trzeba to zmienić! <3 <3!
Zuzia mój ukochany tuńczyku! 21 grudzień pozostał w mojej głupiej (łe) pamięci jako dobry dzień! Nie jako jakiś koniec świata czy coś. Masz dziś urodzinki, więc olej feministki i pokaż swe cycki, a ponadto chciałam Ci złożyć życzenia, i jeszcze jednej wywrotki na rynku, bo wszystko bolało! Ślę Ci z tego zimneego pokoju gorącze życzonka, zdrówka, golonki, kaski, dobrych ocenek, fajnego mężczyzny, wielu tulipanów takich ślicznych jak mam w wazonie, miliony przyjaciół (no ale ja nr 1 oczywiście), gołych klat też także. Dodałam to zdjęcie specjalnie dla Ciebie, bo doskonale znam Twoje ukryte pragnienia zawładnięcia sercem Michała! Mam nadzieję, że piątunio odpali, bo potem jedziesz i będę smutna może a co! Najfajniejszej 14 na świecie (przecież to taki dojrzały okres w życiu), ładnych sukienek miliony, oczywiście kolejnych vansów "królowo gimbazy". Ciepła, potulności, nie pij tyle świstwa, przerzuć się na wodę! Tłuszczyku grubasku! I oczywiście więcej cm w swojej wysokiej posturze! Tysiące adoratorów i wielbicieli, głuchych telefonów, braków wody w domu i szamponów, chociaż dziś Ci włosy fajnie pachniały, zapomniałam Ci powiedzieć. Normalnych pytań na naszym asku, a nie od najfajniejszych cizi mizi z mojej klasy, którzy są fajni trochę! Zero kłótni, wiele szczerych rozmów. Żebyś nie miała fałszywców jako bliskich znajomych! I żeby nikt się nie dąsał, że jesteś moją duperką, bo inaczej w morde! Zuzia, Szczęśliwego Nowego Roku i fajnych prezentów pod choinką!
:***
zuzankovelovelovelove
ciemnobrązowechwilowelovelove
lubię być żołnierzem
ej uważaj, zatrzelę Cię
nie rycz
Nauczcie mnie na ten niemiecki.