Stanowczo fajne, szybkie i wietrzne miasto. Istnieje prawdopodobienstwo, ze gdybym miala tam mieszkac to byloby mi tam dobrze.
zreszta to miasto polskiej emigracji.
Chyba jestem nadmiernie podekscytowana przyjazdem rodzicow, trzesa mi sie rece i nie spie, 8 godzin patrzenia w sufit to stanowczo za duzo, a o 10 miesiacach rozlaki to juz nie wspomne. Wolalabym nie jesc i spac, wyszlo by mi to na dobre.
Juz tylko 8 dni, cholera.
Ide sie wiec opalac.