Radość, irytacja, zdenerwowanie- a wszystko jednego wieczoru. Potrzebuje przepisu na utrzymanie równowagi psychicznej.
https://www.youtube.com/watch?v=eEqZ2WPaOHo
Siądź z tamtą kobietą twarzą w twarz
Kiedy mnie już nie będzie,
Spalcie w kominie moje buty i płaszcz
Zróbcie sobie miejsce.
A mnie oszukuj mile
Uśmiechem, słowem, gestem,
Dopóki jestem, dopóki jestem. (x2)
Dziel z tamtą kobietą chleb na pół
Kiedy mnie już nie będzie,
Kupcie firanki, jakąś lampę i stół
Zróbcie sobie miejsce.
A mnie zabawiaj smutnie,
Uśmiechem, słowem, gestem,
Dopóki jestem, dopóki jestem. (x2)
Płyń z tamta kobietą w górę rzek
Kiedy mnie już nie będzie,
Znajdźcie polanę, smukłą sosnę i brzeg
Zróbcie sobie miejsce.
A mnie wspominaj wdzięcznie,
Że mało tak się śniłam,
A przecież byłam, a przecież byłam.
A mnie wspominaj wdzięcznie,
Że mało tak się śniłam,
A przecież byłam, a przecież...