JAKA TWOJA CENA - ABYŚ BRATA SPRZEDAŁ?
JAKA TWOJA CENA - ABYŚ KUPIĆ SIĘ NIE DAŁ?
JAKA TWOJA CENA - ABYŚ BRATA SPRZEDAŁ?
JAKA TWOJA CENA?...
Fatalny dzisiaj czas, godnych reguł zagłada
Brat sprzedaje brata, Sąsiad sąsiada
Jesteś normalny - Ja zapewne szalony
Jestem prawdziwy - Ty dobrze ułożony
I nie mam więcej nic do powiedzenia. Chcę tylko wyzbyć się fałszyzmu, na serio. Pragnę się tego pozbyć, zacząć bardziej uważać i bardziej dotrzymywać słowa niż zawsze.