zdjęcie, jak każde inne. ;d

siema siema. ;d

fot z dzis by domi. ;*

na zdj. mój plecaj ha xd, marchewa ;*, sylwia i patryk :D ;*

zasłaniał sie workiem do zdjęcia to jest menda xDD

alee nudyyy.. szczerze mówiąc faajnie sie szło z paparzynaa heee :)

w sql? z jednej strony faajnie, a z drugiej wręcz przeciwniee, ale to moja wina :(

juz nie będęęę. wtajemniczeni wiedzą....

Bożeee.. ja sama sb normalnie nie rozumiem. nie wiem czemu to zrobiłaam, może dlatego, że nie dawałam sb rady, było mi trudnoo z tym wszystkim. przerosło mnie too. wszystko jest takie za bardzo trudne i skomplikowanee .. ehh. alee dam radę, caly czas do przodu by kwietnio. :) wgl chciałabym mu podziekowac pomimo tego, że się na mnie wkurzył i był taaki "ostry" dla mnie, no ale mial swoje racje. a ja jestem glupiaa oo. najlepiej wgl nic nie robic nic nie czuc nie myslec. alee.. nie wyobrazam sobie zycia bez uczuuc. to byłoby za trudnee. az chyba za bardzoo. teraz jest faajniee, pewnie do jakiegos czasu.. ale no niby nie warto sie poddawac choc to nie bedzie łatwwee, ale najlepsze z wszystkich wyjsc. ciesze się chwilą, że jest faajniee.. taak na serio fajnie. fajnie, że domi ma faajnego chlopaka jest z nim szczesliwa. i wgl sie jej nie dziwiee.. trafiła na serio na zajebistego chlopaka a nie jak wtedyyy.. wgl jest taki spoko, ze nawet potrafi mi pomoc a z zadnym jej byłym chłopakiem wgl sie nie dogadywałam, nawet nie chciałam. lepiej mi się z nia dogaduje teraz, a to wszystko dzięki arcziemu. :* mam faajnych przyjaciół, wiem, ze moge zawsze na nich polegac.. i moze dlatego, ze nieraz mi wygarnaa bo musza.. zebym wkoncu zmadrzala i zrozumiała, że zle robiee too wlasnie chyba w nich jest najlepszee, ze powiedzaa mi tak szczerze co jest nie taak, a najbardziej to chyba biedroneczka mi zawsze tak wygarniaa, ale zawsze ma racjee. wiec nie mam sie co sprzeczac, na serio. wgl sie zaczełam od jakiegos czasu z patrykiem dogadywac i to nawet bardzo dobrze.. moze dlatego, ze nie jestem juz az taak pojebana, jak kiedys. człowiek sie zmieniaa. zreszta sylwia i pati mi powiedziałyy, że od wrzesnia sie na serio na sam pozytyw zmieniłaam. więc się cieszę :) jest zajebiscie, ze mam taka przyjaciolke pati, na ktorej zawsze moge polegac. teez miala dzis racjee. i dostałam w mordeee az.. byłaa za to złaa. no aalee juz nie bedee.bardzo sie ciesze, ze z dawidem tez wkoncu jest wszystko okej. na serio go strasznie kocham i nie wiem czy powinnam to publicznie pisac, alee jak juz pisze o tych najwazniejszych dla mnie to o nim nie mogę zapomniec wkoncu. ;* i przepraszam cięę. nie chciałam. ;* chciałabym jutro, zeby isc do sql i z tb pogadac taak sb i sie przytulic. albo chcialabym juz sobotee zeby sie z wami wszystkimi spotkac przy tym ogniskuu.. mam nadzieję, że plany wypala i bedzie kolorowo pomimo wszystko co byłoo.. :) i cii co sb mysla, ze jestem pojebana i ze jestem dziwka i taakie taam.. to niech sb mysla co chca, ja juz mam to na serio gdzies, to jest tylko waasze zdanie, ktore juz teraz mnie malo co obchodzi. jestem jaka jestem i sie nie zmieniee. nie dla was. bo wgl nie warto. i nawet nie mysle o tym, zeby sie teraz zmieniac. zreszta to nie ja powinnam sie zmieniac... i teraz bedzie inaczej, nie bede miec juz dolaa.. bede sie usmmiechac i cieszyc z kazdego dnia pomimo tego, ze i taak zycie wspaniałe wcale nie jest .. one jest taakie jak je sobie ulozymyy :) dobra koniec tegoo pisaniaa. za duzoo juz. ale obiecałam kiedys komus, ze napisze kiedys jeszcze taka notkee.. no to jest. spelnilam juz ta obietnicee, wiec sobie idę..

yoo. ;*