a wiec ;D jest tutaj mój kochany wilk ze swoim czerwonym kapturkiem
który w dniu przedstawienia uczył się roli ;))
3 tygodnie tu nie pisałam... duzo sie u mnie zmieniło ale chyba na lepsze.
po pewnej krótkiej 'przygodzie' zrozumiałam wiele rzeczy.
i dziekuje wszystkim którzy mimo mojego sprzeciwu starali sie uswiadomic
mi kim on jest i co robi ;* juz wszystko rozumiem! i wiem o co wam chodziło.
nasz wystep...mhm ;) bez komementarza!
przynajmniej było sie z czego pośmiac xd
w szkole całkiem dobrze ;)
oceny nie takie złe,tylko duzo nauki.
jutro mam nadzieje bedzie wielkie obrzarstwo z Paulinka :D ;*
miłego wieczoru wszystkim! ;D
Ktoś musi być porąbany, żeby inni mieli wesoło ; DD