" To niesamowite widzieć, jak ten sztuczny świat, pokryty grubym, zasychającym, szarym błotem, zarysowuje się i kruszy od słońca, niczym choinka na śmietniku, na której szych wciąż jeszcze błyszczy. "
Miłość?? Pff! Jak będę chciała pocierpieć to przyczasnę sobie palce drzwiami.