wakacje chyba najlepsze w moim życiu. chyba... myśle, że gdyby te wakacje trwały wiecznie teraz byłoby zupełnie inaczej ze mną i z tobą. po wakacjach również inaczej, próbowałam zapomniec i się ogarnąć po tym co było ale jakoś do tej pory nie daje rady i ciągle próbuje uciec, nieskutecznie. teraz myśle, że gdyby nie to, że mam silny charakter to dawno byłabym już w innym świetle. właśnie wróciłam z obozu i zobaczyłam się z ludźmi których poznałam na swoim pierwszym obozie 3 lata temu. taki trzask w sercu i radość przy pierwszym ujrzeniu a przy pożegnaniu mega płacz i smutek. chce jeszcze raz OBÓZ, chce te mordy widywac codziennie o 8.30 na śniadaniu chce chce <3 dodaje z telefonu więc wogóle nie wiem jak to wyjdzie :D