Hejcia :)
Mj życie ..hmm.. ciagłe i nagłe zmiany , czasami mam ochote odejsc i zostawic to wszyskto , uciec od życia, od trudnych wyborów , kłutni itp...
Po za tym z dnia na dzień jakos sie żyje . Przedwczoraj mieliśmy wycieczke rowerowo-rolkową ; d z mańka wera i innym towarzystwem .xd Przed tą wycieczką Monia i Nacia wyciegneły mnie na rolki , wienc gdy miałam drugie spotkanie z manka wera itp, komletnie nie mialam sily ;/ a oni zaciagneli mnie aż na most rzeki Ełk na droge rowerową , wczesniej zachaczyliśmy o TESCO , aby wera kupiła cos tam do przegryzenia :P . Ogólnie fajnie było, ale ja im współczuje co oni musieli ze mną przeżywać , z faktem tym ze mam dopiero rolki od paru dni i nie umiem aż tak szybko jeździć , a po 2 nie miałam siły, a oni co chwila sie zatrzymywali i czekali na mnie : P .xddd . Ahh no ja im mówiłam zeby jechali , ale oni nie ze ja potem bede marudzila ze oni mnie zostawiają ;/ . Wcale ze by tak nie było ...;)
Dobja ja lece, nie bede zamulać , to papa :**
___________________________________________________________
I <3 SALA SAMOBÓJCÓW