siemano .
dziś osiemnastka sandry.
bedzie masakra.
oczywiscie 40 osob znajdzie sie w moim pokoju :<
robilam wlosy farbą rozjaśniającą już drugi raz a ciagle mam ten sam kolor.
ubiłam schaby :D , rozpaliłam w piecu.
i niedlugo bede musiala zaczac sie szykować.
pokręcić wlosy , ubrać się jakoś ładnie.
wczorajszy wieczór z miśkiem był mega. <3.
uwielbiam takie spacery.
czekam aż włosy mi wyschną.
http://www.youtube.com/watch?v=fgCb-KqXOK0&feature=player_embedded
nie znam dostatku, nie wiem co to dobrobyt,moje otoczenie to głód, bieda i choroby..