Niewyraźne, bo z telefonu...

Tydzień ogólnie dziwny.

Dlaczego życie jest takie trudne?? Dlaczego zawsze ktoś musi coś komplikować?? Kto mi odpowie na wszystkie pytania??

Chciałabym, żeby w końcu coś się ułożyło, ale zawsze coś nie pójdzie tak, jakbym tego chciała

Co do wczorajszego dnia to pamiętaj, jeśli ty to zrobisz ja też. Tylko powiedz mi, o co chodzi, bo chyba powinnam znać powód, dlaczego mam to zrobić i dobrze wiesz, dlaczego chcę to zrobić i nie udawaj, że nie..

I pamiętaj o tym, co Ci wczoraj powiedziałam i uwierz mi, że to zrobię. Jeśli będziesz sobie szykować, to mi też masz przyszykować i powiedzieć mi, kiedy masz zamiar to zrobić (ty wiesz o co chodzi)...

Miałam coś jeszcze Ci powiedzieć, ale nie pamiętam

Mam nadzieję, że wszystko sie w końcu ułoży.Trzeba mieć nadzieję, chociaż minimalną- tak mi ktoś ostatnio powiedział

"A kiedy niebo płonąć będzie ogniem

Kiedy ziemia usunie się spod stóp

Przyjdź do mnie...

Gdy zawali się cały Twój świat

I nic już nie będzie miało sensu

Samotny, bezradny, opuszczony,

Z przerażeniem w oczach

Sam...

Kiedy nikt już przy Tobie nie zostanie

Ja zamknę Cię wtedy

W swoich dłoniach

I dam Ci wszystko

Ochronę

Aż będzie dobrze

A później wypuszcze Cię z rąk

Nie bój się

Przecież pamiętam

Że nigdy nie miałeś być mój..."

Jeśli ktoś to przeczyta to będzie dobrze

Ale mam nadzieję, że ta osoba, do której jest kierowana cała notka, przeczyta ją.

No to ja spadam pa ;**