- Co byś zabrał na bezludną wyspę?
- A ile mogę wziąć?
- Dwie rzeczy.
- Zabrałbym Ciebie i lampę z dżinem.
Dżin spełniłby moje trzy życzenia.
Pierwszym byłaby wielka willa, drugim zapasy żywności, a trzecim złota rybka.
Złota rybka spełniłaby moje kolejne trzy życzenia.
W pierwszym poprosiłbym o wieczną młodość dla Ciebie, w drugim o wieczną młodość dla mnie,
a skoro mam Ciebie to nie muszę prosić o szczęście,
więc moim ostatnim życzeniem było by to,
aby nikt nas nigdy nie znalazł .
Kocham Cię Misiaczku ; ***