W oknie siedzę nocami,
Pogrążona marzeniami.
W głowie mam gwiazdy,
A chmury to azyl.
Kraina znakomita,
Niczym świat bez zła.
Taka chwila zapomnienia
Kocham siebie
To tak naprawdę nie wystarczy
Umiem mówić, każdy przecież umie.
Ja potrafię słuchać, a przy tym rozumie.
Po co śpiewają ptaki
I dlaczego tak cudnie to robią.
Tracę natchnienie,
Nie to tylko westchnienie.