Fotograf: Ania Rojewska
Cześć dziś wstałam sobie po 9, nie wiem czemu jakoś się już wyspałam. Włączyłam telewizję, oglądnęłam trochę filmów i usiadłam na laptopa. Nagle się mi zjeb, wyłączył sam kurwa. Więc ubrałam się, umyłam zęby, ogarnęłam i po 12 zjadłam śniadanie. Wzięłam się za porządek w pokoju, powycierałam kurze poukładałam ciuchy zrobiłam porządek z kablami. Potem umyłam piórnik, potem 3 pary butów. Ok, w pokoju mam czysto. Teraz jeszcze zrobię porządek w szafkach z książkami w wypiorę plecak. Jestem przygotowana do szkoły, jeszcze zeszyty i różne przybory. Potem oglądnęłam film, zjadłam kolację i zrobiłam porządek w plikach na laptopie. Włączyłam i ściągnęłam antywirusa, potem odkurzyłam laptopa i się nie wyłącza. Jak robiłam na laptopie porządek, znalazłam stare zdjęcia. Teraz siedzę, piszę z Marcinem i ogarniam fikcję. Za chwilę, pójdę spać. Zdjęcie z Kate czyli młodą ukrainką, którą spotkałam w Karpaczu 19 czerwca 2012r. Jest ona niesamowita, uwielbiam ją <3