Prosiaczek idący w tyle za Puchatkiem wspiął się na paluszki i szepnął:- Puchatku...- Co Prosiaczku...?
Odrzekł Puchatek biorąc Prosiaczka za rękę...- Nic... chciałem się upewnić, że jesteś :*
Ajj ;*
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114Mokry ślizg bluebird11Kos jerklufoto:* patrusia1991gd:) harrypottergallery:) harrypottergallerySynuś nacka89cwa:* patrusia1991gd