Codziennie błądząc gdzieś wspomnieniami. Chciałabym powrócić do tamtych chwil gdzie wszystkobyło takie proste, a największe przekleństwo to było dupa.
Każdego dnia widuje cię. Jutro pewnie będzie tak samo przejedziemy obok siebie i uśmiechniemy się.... ale ile to może trwać. Czy wszystko musi być takie skomplikowane? Do dupy z takim życiem...;(