Długo mnie tu nie było, a zdjęcie z internetu wzięłam. Nie wiem czemu ale mi się podoba.
Zaczęłam nowy rozdział w swoim życiu i bardzo się ciesze z tego powodu. W końcu zaczęłam zrobić to co chciałam od dawna, czyli mówię co tak naprawdę czuje i co mnie wkurza. Dowiedziałam się paru nowych rzeczy o sobie. Dziękuje pewnej osobie za to, że znosi moje największe głupoty:) Kocham cię i wiesz o tym dobrze :*
Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze.