Nowe zdjęcie robione wczorajszej nocy. Wiecie co?

- uwielbiam spontaniczne sesje :)

Dawno mnie tu nie było to wszystko przez brak czasu, bezsenność oraz przemęczenie..

Ale w końcu wracam do żywych pełna werwy i gotowa do pracy : )

Macie tak czasem że chcecie coś zrobić jak najlepiej i przez to was blokuje i nie jesteście w stanie zrobić nic.
Przestaje was cieszyć to co zawsze sprawiało ogromna satysfakcje.. ?

Stajecie się dla siebie strasznie surowi przy czym nie chcecie zawieść siebie i innych..
Jednak zawodzicie przez to, że wasz organizm nie jest w stanie normalnie funkcjonować i wykonać postawionego sobie wyżej zadania.
Niestety sama siebie wprowadzam w ten stan tak bardzo boje się porażki i takie są tego skutki.

Lubie mieć wszystko idealnie zrobione jeśli się za coś zabieram i jest to zrobione niepoprawnie złoszczę się na siebie.. 

To uczucie braku satysfakcji z tego co się robi jest okropne.. I nie życzę nikomu z was takiego stanu.. Na szczęście w końcu zaczyna mnie to wszystko cieszyć i sprawiać na nowo przyjemność : )