Noi juz drugi dzien pisja sobota wieców 30 cos godzin picja juz za nami a 24 h pzred nami :d
ale bylo wpewnym sensie zajebiscie gdyby nie tylko to ze jak w piontek wieczur sie podpilem zaczołem chuj wie dgzie wydzaniac i zadzwonilme do niejej osoby co powinienem i sie troche spierdolilo ale cuz zyjemy dalej ogulem weekend zajebisty z wariatami wypad sie udał :D trzy dniowy melanz wyszedl zajebiscie a to co na trzodzilme to musze jakos naprawic ale damy rade :D bo az takich słych slów raczej nie powiedzialme od dzisaj koniec picja do nastepnych urodzin pierwszy dzien bez szluga jest zajebiscie ciekawe jak długo wytrwam :D