no tag. wstałam sobie o 12.15, jadłam kanapke, potem obiadek, przestudiowałam opowiadania z włoskiego, a teraz siedze, robie głupie zdjęcia, mam z tego beke, kupuje (znowu) rzeczy i jaram się, że jutro poniedziałek, a ja nie ide do szkoły tylko dopiero we wtorek hehe. mała różnica a cieszy *.* kompletnie nie wiem co mam ze sobą zrobić, jem żelki frugo, patrze w lustro i pisze bezsensu. wyszły mi paznokcie no jestem zadowolona przynajmniej. jutro po wizycie w szpitalu mam zamiar wybrać sobie jakieś botki, chociaż mam ich dużo, ale co tam. musze sobie zaplanowac reszte dnia, bo tag nie będzie.
dla zainteresowanych moje allegro :
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24