4.

myślę, chciałabym Twoich karmelowych oczu, karmazynowych ust i szafirowych oczu.... chciałabym, zebyś był przy mnie, czuć Twój oddech, dotyk, smak Twoich bardzo czerwonych nabrzmiałych ust. jednak wiem, że przed tym musi nadejść czas, kiedy zmienię się ja, wyjdę z okropnie wielkich bluz i zmienię się w chudzinę, bardzo, na zawsze i wszystko się zmieni nie na chwilę, za zawsze, chciałabym żebyś wiedział jak bardzo Ciebie pożąda moje chiało, to uczucie, kiedy przechodzisz obok i czuję Twój zapach, jesteś słodki, uroczy, taki niewinny, a jednach pociąga mnie wszystko, to kiedy się cieszysz i smucisz, cały niewinny, a jednak tyle we mnie wzbuszadz emocji, kiedy tylko nadejdzie czas chudości czekaj pod drzwiami, wpuszczę Cię, będzie bardzo pięknie, pójdziemy na spacer o 4:30 jeśli tylko wiesz o czym mówię, chciałabym Cię tylko, tylko tyle, a może aż, ale przecież sama nie wiem... a może jednak wiem