Teraz mam nową motywację, żeby jeszcze bardziej restrykcyjnie trzymać się diety.
Czasami zastanawiam się czy czas musi być taki okrutny.
Przepraszam, że nie umiem być perfekcyjna.
Ale czasami po prostu jej nienawidzę.
Poduszka, tak bardzo kusi mnie do snu. Ale nie zasnę. nie mogę. Czekam.
Ciekawe, czy księżyc, będzie dla mnie łaskawy?
Ciekawe, czy jak zaryzykuję, to niczego nie stracę.