Czasami, gdy pada deszcz.
W dni takie jak te.
Gdy brakuje mi herbaty,
Oraz papieru, na opisanie uczuć.
Modlę, się do Ciebie, Panie.
Mam tylko osiemnaście minut.
Na całkowite zbawienie duszy.
Nadal nie wiem, co byś znalazł,
Gdybym właśnie teraz umarła.
Dlatego modlę się do Ciebie, Panie.
Nie ważne, ile razy upadnę,
Oraz ile razy mnie podniesiesz.
Nie mogę być silniejsza niż jestem.
Każdemu czasem, brakuje pary.
Dlatego modlę sie do Ciebie, Panie.