photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 STYCZNIA 2011

I just want to be perfect.

Nie rozumiem, nie rozumiem co się ze mną dzieje.

 

Ten fotoblog miał być tylko motywacją do schudnięcia, fajną odskocznią od codzienności. Zrozumiałam, że z każdą notką tylko bardziej się w to wkręcam. Zaczęłam liczyć kalorie i to nie tylko je - zaczęłam dokładnie obliczać, ile składników odżywczych ma każda rzecz, którą jem, w internecie przeglądam strony o dietach, czytam jak długo jest trawiona poszczególna rzecz i jak może się przełożyć na nasz wygląd. Widząc niektóre wasze postępy myślę sobie, że moje ponad 2 kilogramy zrzucone w tydzień to nic.

Wiem, że jestem idiotką, wiem, że zaprzeczam sama sobie. Zdaję sobie sprawę z tego, że niedawno napisałam notkę o waszej głupocie, kiedy piszecie, że chcecie zostać anorektyczkami. Ja już nie wiem, kim tak naprawdę jestem i czego tak naprawdę chcę. Naprawdę, nie mam pojęcia.

 

Boję się. Boję się tego, że będę gruba, boję się, że za niedługo spodnie nie będą na mnie pasować. Boję się anoreksji, ale również otyłości. Odczuwam lęk przed wejściem na wagę. Jestem przerażona tym, że za chwilę mogą się pojawić liczby takie jak 53 czy 54. Te liczby mi się śnią, tej nocy śniło mi się zawalone śniadanie, podczas którego wpierdoliłam chyba ze 3 bułki. Nie powiem - przestraszyło mnie to. Czuję, że z moją psychiką dzieje się coś złego, coś, co czuwało we mnie od dłuższego czasu.

 

Wiem, że będę jeść w miarę zdrowo i wiem, że jeszcze parę razy zawalę, dlatego nie martwcie się o mnie. Nie zostawię was, nie chcę być grubą świnią. Po jutrzejszym zdjęciu pewnie stwierdzicie, że ze mną nie jest tak źle. Ale ja naprawdę czuję się ciężko. Chciałabym być lekka, zgrabna, piękna. Akceptowana przez każdego, lubiana. Kurwa, dlaczego ja nie jestem taka jak ONA?!

 

Trzymajcie się. Obyście nigdy nie doznały takiego uczucia jak ja teraz.

Komentarze

chudajakpatyk Hej. Mogę wiedzieć jaka jest teraz Twoja waga jak i wzrost?
27/01/2011 15:55:14
jestemtapmadl wszystko wróci do normy.
tylko musisz w to uwierzyć.
będzie dobrze <3
27/01/2011 12:11:28
zebonka życzę Ci wszystkiego najlepszego a przede wszystkim prawdziwych przyjaciół i pewności siebie
nie ulegaj tej strasznej ułudzie...........
27/01/2011 8:27:30
spelnnicmarzenia mam to samo z psychiką. widząc szczupłą osobe mi to nie wystarcza i msle ze jest gruba. moj mozg juz sie przestawił. a kalorie do podstawa, czasem licze je nawet jadąc autobusem i zastanawiam czy spale to co zjadłam robiąc poszczegolne cwiczenia ;/
26/01/2011 23:43:44
obgryzampaznokcie zdj biore od was, kradne jak mi sie ktores spodoba hihi, rowniez dodaje ; )
26/01/2011 22:53:53
chatul Odp: Przykro mi, że Twoi rodzice nie chcą z Tobą rozmawiać o problemach. Co z tego, że są kochani, skoro nie chcą rozmawiać... Sama mówisz, że "nie możesz zawieść dziewczyn tutaj"- to jest to, o czym pisałam- społeczność pro-ana jest tak silna właśnie dlatego, że sprawia wrażenie pomocnego. Wszystkie dziewczynki są kochane, milutkie i życzą chudego dnia. Wszystkie lub prawie wszystkie, po prostu potrzebują wsparcia innych. Dają sobie więcej wsparcia niż rodziny im... To strasznie przykre, bo wspierają siebie w działaniach, które niszczą je same.
Nie ma szans żeby wyjść z anoreksji samemu. Rzadkie jest nawet to, że anorektyczka sama wie, co się z nią dzieje, że jest chora. A jak wie, to nie chce się zgłosić po pomoc. Wie, że niszczy siebie, a jednak nie potrafi udać się do specjalisty i powiedzieć: "chcę żyć normalnie, nie chcę siebie zabić- proszę mi pomóc".

A zdjęcie Twojej figury chętnie zobaczę. Choć mam wrażenie, że cokolwiek powiem, to i tak będziesz chciała dalej siebie krzywdzić. Na razie świadomie.

Mogę Ci jednak powiedzieć, że liczenia kalorii itd. można się pozbyć. Można się pozbyć obsesji. Nie jest to łatwe, ale da radę. Ludzie z anoreksją też wracają do zdrowia. Muszą tylko chcieć. No i otoczenie musi im pomóc, tak żeby zrozumieli, że społeczność pro-ana daje tylko złudne wsparcie. Tak jak już mówiłam- anoreksja jest często nieświadomym wołaniem o pomoc, o akceptację itd. Próba podniesienia sobie samooceny, która jednak spada wraz z każdym u
26/01/2011 22:37:24
bylemniej he kochanie dziękuje;* nie zdołował mnie jej komentarz, dokładnie! sama ma na bank ze 100kg i mi będzie pisała że bilans średni haha:)
chudego małaa:**!!!
oj ja też tak miałam.. liczyłam co do kalorii, wszystko musiało b yć idealnie policzone, ale nie przejmuj się.. to z czasem wyjdzie Ci z nawyków:*
moja psychika wysiadła już niestety do końca.. pod każdym względem! próbuje sobie uświadomić że jest dobrze, na razie jakoś daje rade ale długo na takim czymś nie wytrzymam..
26/01/2011 22:29:24
whereyoushouldbe ja myślę, że każdy jakoś dobierze rozmiar do figury, chociaż może się mylę .;D
26/01/2011 22:09:46
likeaaddiction nie jestes grubasek -,- tak, dziewczyna pewna siebie, ale nie chora.....
26/01/2011 21:58:38
iyww zdjęcie = moje marzenie :(
26/01/2011 21:56:21
skinnygirldiet Podobają Ci się wystające kości?
26/01/2011 21:41:48
reveal -2kg to też dużo <3 Ja nie wiem ile ważę, ile schudłam, ale się nie poddaję. Czasem oczywiście zawalam, ale więcej ćwiczę, zieloną wypiję i jest ok. Trzymaj się :**
26/01/2011 21:26:33
wychudne :(((((
26/01/2011 21:11:43
chce48kilo Trzymaj się Słońce :*:*:*
26/01/2011 21:09:55
demasiado nie masz za co przepraszac. :) znaczy ja mam problem z nadwagą od małego, bo ja to mam po genach... nigdy nie byłam chuda więc chce sie zmienic i chce udowodnic wszystkim że potrafię, nie chce już byc spostrzegana za "grubą" i żeby każdy mnie taką pamiętał. Musze coś z tym zrobic,bo lekarz powiedział mi , że za 2 lata moge ważyc nawet 88 kg. A tego nie chce :)
26/01/2011 21:08:28
demasiado jak narazie chciałam sie zareklamowac, to jest oczywiste że nie bd wszystkim pisała tego samego. A wszystkim życze powodzenia i wieże że jaksie chce i jak sie wieży to udaje sie. Wiec każdemu życzyłam powodzenia. :)
26/01/2011 20:50:44
demasiado zdaje sobie z tego sprawe. Mam nadzieje że będzie dobrze i nie wpadne w jakieś gówni - za przeproszeniem :) buziaki :*
26/01/2011 20:48:14
sslim eej, nie daj się, będzie dobrze. dodaję. :)
26/01/2011 20:15:47
motywacjaslim Trzymaj się ;*
26/01/2011 20:00:19
demasiado już chyba za póżno, musze to zrobic. myślałam nawet o wymiotowaniu ale stwierdziłam, że nie bd aż taka głupia. Wieże że dam rade. Tylko potrzebuje wsparcia. :)
26/01/2011 19:42:48
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnyandfree.