Elmo *.*
I jego słodkie oczka ;D.
Dobra, jest chujowo ale stabilnie.
Jutro trzeba będzie wrócić do tej pierdzielonej rzeczywistości.
Wcale mi się to nie podoba...
Wręcz mnie to przeraża.
Nie wiem, zobaczymy czy to ogarnę jakoś.
Poza tym, zmotywowałam się i robię sobie dredy.
Z 13 przeszło do 21 jak na razie.
Czyli połowa głowy już zrobiona.
Jak tak dalej pójdzie, to do końca tygodnia je zrobię.
Tylko szkoda, że robiąc je z tyłu nic nie widzę.
Ale jakoś daję radę ;D.
Teraz tylko potrzebuję koralików na nie :>.
Dobra, idę je dalej robić ;p.
Sieema.
`Bo wolę żebyś nie istniała, niż żyła obok mnie
I kiedyś to zrobię, więc przygotuj się na dłonie we krwi
I próbując złapać oddech, powiem 'Kocham Cię' ostatni raz już Tobie.