Heloł *;
Byłam na delegacji z okazji 3 maja i składałam kwiaty na rynku, hoho (: Stwierdziłam, że gdy mam ciemne rajstopy i koturny (chuj, że niskie) to moje nogi wyglądają spoko. :D
Dzisiaj będę zakuwać na jutrzejszą geografię, potem do babci na obiad (-.-) i wieczorem pobiegam sobie.
W sobotę miałam jechać do Wrocka na zakupy, ale chyba jednak nic z tego. A chuj. Zamówię sobie z allegro kolejną koszulkę, uzależniłam się (:
Btw. muszę kogoś namówić, by ze mną na basen pojechał :3 i zorientować się, po ile są karnety na siłownie.
ŚNIADANIE: 2 kromki chleba z szynką, serem żółtym, serkiem wiejskim, ogórkiem, pomidorem, sałatą.
+ 4 toffifee zawsze spoko >.<
Ale spalę to, obiecuję wam i sobie. No to idę zapieprzać na rowerku i podnosić ciężarki (chuj, żę 2 kg xD) ale najpierw sobie pośpiewam.
Miłego dnia i powodzenia <3
Dużo bym dał, by przeżyć to znów -