...czyli identyczny obrazek wykonany 4 różnymi sposobami. Taka poprawka poprzednich wypocin. Dopiero po zeskanowaniu zauważyłam, że każdy patrzy w inna stronę.
Nie mam coś ostatnio weny na notki. Chodzenie do szkoły DEFINITYWNIE mi się znudziło, ale za to odkryłam, iż na lekcjach wychodzą mi te rysunki, których za chuj nie mogę narysować w domu. Ksiądz mówi, że jestem zołzą i w dodatku nie wredna. Niach niach.
Ty ziaślany w dupę ćmokany paściuzie Lubiku ty. Nie znasz się na zadnej zieczy. Nie mówi się 'emo' tylko 'imoł'. 'IMOŁ' ty tloglodyto ty.
Zakończmy to poetyckim akcentem.
Dorsz północą wędzon o świec blasku...