Nie lubie Wielkanocy bo zmusza mnie do przemyślenia swojego zycia... Gdy rozum śpi a serce nie...
Musi byc do wyboru.
Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło.
To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby.
Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare,
czarne, wesołe, bez powodu pełne łez.
Naiwna, ale najlepiej doradzi.
Słaba, ale udźwignie.
Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.
Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.
Albo go kocha, albo się uparła.
Inni są mili, a ja po prostu jestem szczera xD