wololololo

Kociamber! Jeden z synow Sonki, zdjecia od aktualnej wlascicielki.

Zabieraja nam powoli kociaki :c Szkoda, ze nie bedzie juz zadnego na swieta :(

Ale za to mama mi powiedziala, ze planuja zostawic jedna kotke przy nastepnym miocie ^^

Woop, na razie wszystko zdane, jedynie gramatyka dalej nie sprawdzona, dalej nie wpisana... o.O

Ale, skoro sesja poprawkowa juz sie skonczyla, to teraz wszyscy musimy zdac :P

Zycie leeci powoli... juz sie nie moge doczekac, az Daryl przyjedzie! Jeszcze 2 tygodnie!

I potem jeszcze planujemy, zeby przyjechal na przelomie kwietnia i maja, bo nie wytrzymam znow 3 miesiecy :c

Niby tylko 3 tygodnie przerwy od swiat, ale potem juz nie ma opcji, zeby przyjechal, bo przeciez egzaminy i zaliczenia sie zaczna.

Za tydzien idziemy z dziewczynami na opere "Madame Butterfly" :o

Problem w tym, ze w ten sam dzien mamy sprawdzian ze znakow :p

Na wakacje planujemy przyjechac na tydzien do Gilo, w czasie, gdy moja rodzinka sobie pojedzie za granice... faajnie by bylo posiedziec sobie, moze przejechac sie do Krakowa czy do Bielska chociaz. No i mam nadzieje, ze nie bede miala zadnych poprawek xD

Trzeba ganbarowac!!

Pani prof mi powiedziala, ze nikt jeszcze nie pisal parcy licencjackiej o Vocaloidach. IT'S MY TIME TO SHINE!!

Juz teraz probuje sobie zalatwic takie magazyny japonskie, bo przeciez nie moge pisac wszystkiego z internetu... a tlumaczenie zajmie wieki :P

Dobra, czas sie zabrac za znaki...

Bye!