:D

Cichy i Tubis :D To jest chyba najpiekniejszy moment jaki udalo mi sie w zyciu uchywycic haha

Gasshukuu yaaay!

Wczoraj wstalam o 6, udalam sie z Ola na dworzec wschodni, pojechalismy do Poznania pociagiem - ludzie zaczeli pic juz o 8 rano, masakra :P W Poznaniu byl jakis performance na ktory nie poszlismy, tylko sobie siedzielismy nad jeziorkiem, potem bylo sushi <3 

Pojechalismy do Zerkow, wszyscy spali w autobusie, dojechalismy do bardzo ladnego kompleksu, ale w koncu i tak wyladowalismy w hotelu, ktory jest troche wyzej :P Jestemy razem z UJ :D Boze, maja tutaj takie wygodne materace! I pojoje sa bardzo ladne.

Na oficjalnym rozpoczeciu grupy z Poznania i Warszawy tanczyly jakis taniec, na ktory sie musze zapisac bo wyglada swietnie! 

A potem byla impreza i swietowanie urodzin Magdy. Ludzie lazili po dachach, palilismy shishe, wypilismy chyba 10 flaszek, integrowalismy sie z UJ, bylo smiesznie :D Co prawda, narzuclili takie tempo ze wszyscy bylismy zalatwieni juz o 12 xd

O 9 bylo sniadanie, a teraz sa jakies zajecia z japonskiego, ale nie poszlam na nie, bo dalej sie czuje pijana :P

Za chwile beda jakies wyklady, a potem znow zajecia.

Nie moge sie doczekac warsztatow tanca :D

13d, 6h, 20m, 50s

<3

Skype mi tutaj nie dziala :c

Aaaa! Moja fajka sie zepsula ostatnio! D:

Ale nie zamierzam kupowac nowej :P

Na razie pale sobie fajke Oli, takie ostatnie pozegnanie ;p

Przez 2 dni nie palilam. I tak sobie mysle, ze moge bez tego zyc xd

Myslalam, ze mam jakies uzaleznienie, ale jednak nie ;P

To tyle!

Bye!