zdjęcie masakryczne :D
a na zdjęciu są sami zajebiści :D
z sobotniego wypadu do mc :D
było nieziemskoooo :D
o 12 busem do mc :D oczywiście spotkaliśmy Monię i Grziba :D
wgl to miałam bony i my sie nażarli jak dzikie świnie :D
"nie ogarniam tego hamburgera" :DD
potem czekali my 40 min. na 39 do kochłowic a tu zaś Monia i grzib :D potaplali się na basenie i wrócili :D
no i potem jechali my do kochłowic do Eryka :] połazili my po torach i se jaja robili :D
ale nie zapominajmy o tym że w autobusie był ścisk i Zuzia była przytulona do kasownika :D
no i se łazili po tych kochłowicach i musieli my sie zbierać bo Esiu dostawał opierdol że ma gości a go w doma nie ma ;d
oczywiście sweet focie na przystanku były ;pp
przyjechali my na halembe i laski gdyby było mało wstąpiły do vinci :D
gadałyśmy o wszystkim i o wszystkich :D
pisze to tu co sie działo bo nie chce mi sie każdemu opowiadać co sie działo ;d
scenariusz na dni teatru napisany i mam niee no bania role :D bydzie ciężko ale zobaczymy co da sie zrobić ;d
no i rozpoczynają się przygotowywania do dyski :] prawdopodobnie nie bedzie ona 17.02 tylko 16.02 bo naszej NOWEJ pani wychowawczyni nie pasuje :] zobaczymy :]
no i jutro do CKU :]jeden drobny gest, a obudził we mnie wszystko o czym chciałam zapomnieć :(
see ya :D
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika sinusoidaaa.