no! już mogę skreślić z listy rzeczy, które zrobię przed śmiercią punkt: 'polecieć do Anglii' :>
błogosławiony czas w pięknym miejscu, z rodzeństwem i nieustającą wichurą :3
dużo pozwiedzane ale nie wszystko na raz - reszta w wakacje!
a w przyszłym tygodniu próbna matura, niyyyyyyyyyyyyy
piątek, karaoke początek :D