tak, mam pro ;)

witajcie moi drodzy!

jak widać na obrazku załączonym do mojego avatara, możecie zauważyć małą błyszczącą gwiazdeczkę, która mówi Wam, że Kamila zainwestowała w końcu w pakiet pro, zamiast ciągle tylko narzekać na słabą jakość zdjęć, brak ustawiania kategorii, i wszystko inne na co narzekała.

tak, uwielbiam pisać o sobie w trzeciej osobie.

hm, zdjęcie przedstawia lampki.

narazie nie mam nic ambitniejszego, jednak mam pełno pomysłów na ciekawe zdjecia, których niestety nie mogę zrealizować z powodu różnych czynników ode mnie niezależnych.

choroba próbuje mną zawładnąć za wszelką cenę, jednak próbuję się jej nie oprzeć. dzisiejszy bieg na autobus przywołał u mnie kaszel, jednak w domu cały czas się kuruję, więc jest dobrze.

hm, poza tym. skończyły mi się wszystkie owocowe herbaty. jestem zmuszona do picia mięty lub rumianku, ewentualnie zwykłej, jednak nie przepadam za nią. z wielką chęcią napiłabym się malinowej, żurawinowej lub innej wymyślej herbaty, jednak nie mam.

mam jeszcze ochotę na czekoladę. gorącą czekoladę, już Alina będzie wiedziała o którą mi chodzi ;)

ciekawi mnie, kto w końcu robi mi ta paczkę na święta..

ah tak właśnie.. święta. to już tuż tuż. ale pomimo lampek choinkowych w moim pokoju, sklepowych wystawach przyozdobionych różnego rodzaju bombkami, reniferami i innego typu ozdobami świątecznymi, pomimo zapachu drzewek iglastych wystawionych niedaleko przystanku do kupna - pomimo tego wszystkiego, jakoś nie czuję jeszcze tej 'magii świąt'.

znając życie, będę ją czuć dopiero, gdy w moim domu zawitają zapachy potraw gotowanych na święta, gdy zawita choinka, która bedę mogła ubrać wspólnie z siostrą, kiedy będę musiała siedzieć przy stole lepiąc uszka na wigilijną kolację - tak, dopiero wtedy poczuję święta.

w sumie to lubię takie dni 'nicnierobienia' ;)

"Polska mogłaby rządzić światem, gdyby tylko jej się chciało"

kochani, na dziś to wszystko.

jeśli tylko będę miać jakieś zdjęcia, na pewno je tu dodam ;)

pozdrawiam Siebie.

i Piotrka ;*