zgaś ogień. ej zgaś zgaś ogień!

modelka: Barbara

dzisiaj sobie chyba pogram w simsy! (: tak, już zdecydowałam. Narazie nie wiem, w jaką rodzinę,bo rodzinkę Barbary Wood nie chce mi się kontynuować ;)chyba założę nową.... no nic. co u mnie? kartk. z polaka nie poszła za dobrze, bo przez nieobecności nic nie umiałam,eh :/ dostanę pałkę! a na matmie coś tam umiałam. Są u mnie dziadkowie bo rodzciów nie ma, pojechali. Wzięli braciszka na spacerek, a ja siedzę w domu z sis. Ona coś sobie zrobiła w rękę i ma bandaż (przecięła sobie prawie żyłę !; o  przez przypadek na wfie jakby co, żeby nie było xD). Włączę simsy i wyłączę się od smutnej rzeczywistości. Narazie jestem wściekła ,bo taki jeden gość co mi się baaaardzo podoba (o rok młodszy) okazało się że mieszka w mojej miejscowości dał mi lekkiego, malutkiego kosza:) AAAH taki seksowny jest i tak mi się podoba :) widzę coś w jego oczach, możę coś z tego będzie? ok, sama się dziwię, co ja tu piszę ;> nie wiem, może te zauroczenie się w coś rozwinie, wiem, (od niego), że w sumie jest gotowy na dziewczynę ... we will see. Narazie tego lekkiego kosza mu wybaczam, bo wiem że był niezamierzony i na pewno dużo o tym myślał, jak jechalśmy w autobusie tak daleko od siebie :) dobra, może będę potem, żeby napisać o new familyyyy.

ps . kocham nasze szkolne odpały z moimi ludźmi, jesteście najwspanialsi! <3 uwielbiam nawet nasze kłótnie,bo nawet przy nich wiem że mogę na was liczyć i wiem, że zaraz się pogodzimy śmiejąc się <3 uwielbiam grać w łapki na punkty <3 uwielbiam obczajanie DUPECZEK wprost kocham! <3 jestem szczęściarą, by mie takich ludzi dookoła siebie teraz to widze <3 KOCHAMWAS <3