Znowu kłótnia. Jakby Kamil specjalnie się pokłócił, żeby mógł sobie spokojnie zioło palić, Ja głupia się cały dzień zastanawiam, czy iść do niego, pogadać, przytulić, a on ma wyjebane. Żyje w swoim zćpanym świecie. Jak może być mężczyzną człowiek, który pozwala, żeby płakała przez niego kobieta, która wczystko dla niego poświęciła?
Dobrze się też dowiedzieć, że to na seksie się buduje związek. Dlaczego jestem taka głupia i byłam taka ślepa?