Siweczek i jego brudniejsza strona
Fot. Kaja (mooncake)
Siweczek dzisiaj częściowo wyprany, wygłaskany i wzięty na spacerek, bo weterynarz do nas dojechać nie może. Zaraz do Swoszo do Franeczka i Fredzioszka, a potem do pracy do 24...a jutro znowu dwie stajnie i praca do północy...zgodnie z tekstem powtarzanyn przez Pixela "You better work bitch"