Poczułam się dziś dorosła i odpowiedzialna.
I wcale to uczucie mi się nie podoba.
Jest bardzo nieprzyjemne i ja nie wiem dlaczego wszyscy tak się spieszą do tej jebanej dorosłości.
Bo mi dobrze bedąc niedojebanym forever gimbusem.
Dlatego żeby zachować trochę mego gimbusowskiego ja postanowiłąm napisać notkę na photoblogu.
Niestety nie mam wiele do powiedzenia.
Poza tym, oczywiście, że nienawidzę ludzi.
Klepanie po tyłku i chlapanie wodą z kałuży.
Ja w tym nie widzę nic fajnego.
UMRZYJCIE.
O i jeszcze jedno - Dlaczego jak patrzę na Kevina to zawsze mi go szkoda? Ja nie rozumiem xD