Dawno temu, pewna pastereczka mieszkała wraz z ojcem w chacie na hali niedaleko lodowca Pré de Bar. Obce jej było bogactwo dworu, znała natomiast blask gwiazd i srebrne światło księżyca, zdolne do przemiany lodu w drogocenne rzeczy. Dni mijały jej na zabawie i pracy, lecz któregoś dnia dziewczynka zachorowała i po kilku dniach spędzonych w łóżku zmarła. Dla zrozpaczonego ojca wszystko straciło sens. Szczyty straciły swą wyrazistość, rosa na łąkach nie jaśniała już w promieniach porannego światła. Wkrótce opuścił dolinę, a chatę, która dała mu schronienie, nazwał imieniem swojej księżniczki.
Dla Eleny, jego małej dziewczynki.
***
Szczyty po prawej stronie zdjęcia: Pointe Allobrogia, Mont Grapillon, Mont Dolent (ten najbardziej ośnieżony) - tu stykają się granice trzech państw: Francji, Włoch i Szwajcarii, Aiguille de Triolet.
Między Mont Dolent a Aiguille de Triolet znajduje się lodowiec Pré de Bar.
Po lewej: Mont Greuvetta
W dole schronisko Elena.