Może było może nie, chuj z tym.
Ostatnia notka była w nowy rok, więc trochę dawno, ale nie miałem czasu/chęci na to by coś dodać czy napisać.
Odliczam do osiemnastki, chcę prawko, swobodę. Teraz trzeba tylko wziąć się za szkołę, co mnie wkurwia i doprowadza do szału, ale jakoś to będzie. Nie mam humoru i ochoty na nic ostatnio, czuję się co najmniej dziwne.
The doctors wont be able to recognize your fucking face!
SKURWIELU.